INTERWENCJA
30 października komornik Rafał Wojtyna z Warszawy nie przeprowadził eksmisji chorej osoby praktycznie na bruk. Eksmitowana miała bowiem trafić do noclegowni Monar w Warszawie, gdzie można przebywać tylko przez 7 nocy. Przez kolejne 7 nie wolno tam być
Eksmisję wstrzymał Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli postanowieniem z dnia 27 października.
Więcej na ten temat:
Komornik Wojtyna nie przeprowadzi eksmisji w poniedziałek. "To było okropne"
Komornicy wyraźnie nie lubią niewygodnych pytań
Komornik Wojtyna działa z wniosku Zarządu Dzielnicy Wola Miasta Stołecznego Warszawy. I właśnie tej kwestii przyjrzę się teraz, a mianowicie - dlaczego w ogóle urzędnicy chcą eksmitować panią Ewę. Bowiem mieszkanie w którym mieszka, od dziesięcioleci należy do tej samej rodziny.
Dlaczego śmierć jednego z członków rodziny przekreśla prawo do zamieszkiwania przez najbliższych? A może to opieszałość i błąd urzędników spowodował, że czytelniczka ma mieszkać na ulicy?
Na prośbę pani Ewy i jej ojczyma postaram się wyjaśnić tę sprawę.
JW